Oczywiście, że tak. Należy przy tym pamiętać o przestrzeganiu podstawowych zasad higien, jak na przykład mycie rąk przed jedzeniem, dokładne mycie jarzyn i owoców , nie spożywanie surowego lub niedostatecznie dogotowanego mięsa.
W pierwszych latach epidemii odradzano zakażonym HIV posiadanie kotów, co uzasadniano ryzykiem nabycia od nich toksoplazmozy.
Rzeczywiście koty mogą być zakażone pierwotniakiem Toxoplasma gondii, który może stwarzać ryzyko dla osób żyjących z HIV. Kot zakażony tym pierwotniakiem wydala cysty drobnoustroju z kałem.
Żeby cysty te stały się zakaźne dla człowieka muszą przebywać poza organizmem kota od 2 do 5 dni.
Sprzątanie kociej „ubikacji” codziennie, najlepiej w rękawiczkach, zapobiega zarażeniu Toxoplasma gondii.
Znacznie łatwiej zarazić się tym pierwotniakiem poprzez spożywanie surowego lub niedogotowanego mięsa innych zwierząt lub jedzenie niedokładnie wymytych jarzyn i owoców, które mogą być zanieczyszczone zakaźnymi postaciami drobnoustroju.
Źródło: http://www.poradnia-ds-hiv-aids.kki.p