Papież mówi o ideale – tymi słowami rzecznik Konferencji Biskupów Francji skomentował polemikę wokół wypowiedzi Benedykta XVI, w której skrytykował on używanie prezerwatyw w walce z AIDS i uznał, że pogarsza to jeszcze sytuację. Ks. prałat Bernard Podvin wskazał, że zdanie to zostało wyjęte z kontekstu słów papieża, któremu chodziło o wskazanie na ryzyko zdejmowania z siebie odpowiedzialności poprzez stosowanie prezerwatyw.
– Papież mówi o ideale, a jednocześnie katolicy działają w terenie. Połowa stowarzyszeń, które pomagają chorym na AIDS ma proweniencję katolicką – zaznaczył ks. Podvin.
Przypomniał, że nieżyjący już kard. Jean-Marie Lustiger opowiadał się za używaniem prezerwatyw w walce z AIDS, aby nie zwiększać zagrożenia ludzkiego życia. – Nasz Kościół jest bardzo blisko tych, którzy chorują na AIDS i składa hołd tym, którzy walczą z tą chorobą – zadeklarował rzecznik episkopatu. Zapewnił o determinacji Kościoła w pomocy tym, którzy cierpią. – Uważamy prezerwatywę za ważny element walki z tą chorobą – oświadczył ks. Podvin.
Ze swej strony francuskie stowarzyszenie ,,Chrétiens et sida” (Chrześcijanie i AIDS), zaangażowane w walkę z wirusem HIV, szczególnie w Afryce, oświadczyło, że zgadza się z opinią Benedykta XVI, iż prezerwatywa sama nie rozwiąże problemu AIDS. Jednocześnie jest ,,zaszokowane” jego twierdzeniem, że jej używanie ,,pogarsza sytuację”.
W opublikowanym dziś komunikacie stowarzyszenie przypomina, że nie wszyscy ,,podzielają wartości chrześcijańskich wierności i opanowania seksualności”. W przypadku ,,braku tego opanowania, prezerwatywa pozostaje niezastąpionym narzędziem obrony siebie i innych” przed AIDS – czytamy w komunikacie.
źródło: wyborcza.pl
